Cudne robisz te zielniki, i te albumy tekturowe :szok:. Nardobiłam trochę zaległości i jestem autentycznie oczarowana - zdolna kobietka z Ciebie jest i kropka!
Piękne zielniczki produkujesz, aż sama bym miała ochotę rzucić się na łąki po odpowiednie zielska, jak za starych dobrych szkolnych czasów. Rządzisz ;)
Cudne robisz te zielniki, i te albumy tekturowe :szok:.
OdpowiedzUsuńNardobiłam trochę zaległości i jestem autentycznie oczarowana - zdolna kobietka z Ciebie jest i kropka!
To mówiłam ja - uhk.
Męcz, męcz :)
OdpowiedzUsuńKolejny zielnik świetny! te papiery pasują idealnie i tak ślicznie je połączyłaś :)
przecudny, jak i te poprzednie!!! widać od razu, że czujesz tę kolekcję, jak nikt :))))
OdpowiedzUsuńTwoje zielniki są cudne!!!
OdpowiedzUsuńChcę jeszcze :D
OdpowiedzUsuńPiękne zielniczki produkujesz, aż sama bym miała ochotę rzucić się na łąki po odpowiednie zielska, jak za starych dobrych szkolnych czasów. Rządzisz ;)
OdpowiedzUsuńZarumieniłam się :*
OdpowiedzUsuńDobrze mi z tym, dobrze mi z Wami;)
Dziękuję Wam za te te ciepłe słowa:*
cudny!!!
OdpowiedzUsuń