Tak było we wtorek, gdy siedziałam na blogu Mamuty.
Zainspirowały mnie róże liściaste, w bukieciku który Mamuta zrobiła, o taki śliczny, KLIK.
Zabrałam więc dziewczynki na spacer, nazbierałyśmy liści i tak powstały dwa bukiety różane.

Wykonałam kilka wzorów kartek, z jednego zestawu, na potrzeby edukacyjne.
13 października 2010 bowiem, miałam okazję poprowadzić pierwsze mini warsztaty, w Szkole Podstawowej, z uczniami klasy IV.
Dzieciaki były zachwycone, taką formą pracy, bardzo chętnie i pilnie pracowały, wszystkie bez wyjątku. Chłopcy niczym nie ustępowali, dziewczynką w kreatywności, byłam na prawdę mile zaskoczona.
Takie zajęcia, prowadziłam po raz pierwszy, i mimo stresu jaki mi towarzyszył, zanim dotarłam do szkoły, udały się fantastycznie.
Prawdopodobnie, jest szansa, na kolejne zajęcia, a może nawet coś jeszcze, ale o tym na razie cicho sza, by nie zapeszać. Wrażenie - Bezcenne.
Jedyny minus to tylko to, że zapomniałam, z tego wszystkiego aparatu, i nie mam zdjęć, ale następnym razem, nie popełnię tego błędu.
Taką twórczość, młodych ludzi, koniecznie trzeba uwiecznić.
Tak natomiast, prezentuje się, pierwsza kartka.
True Random Number Generator
ustawiam się w kolejce do niespodzianki :-)
info już u mnie na blogu :-)
5 października 2010 09:35
Zielnik Nr.2 to nic nowego, czy tez wyszukanego.
To coś, co lubię robić najbardziej.
Okładka, uszyta z kanwy, ozdobiona papierami z serii: Graphic45 - Botanicabella
Zielniki miały być skromne, i praktyczne w użytkowaniu.
Papiery z tej serii prezentują się wspaniale na zielnikach, żałuję jedynie, że zdjęcia nie oddają rzeczywistego wyglądu.
Pogoda była szara i bura, do tego deszczowa, a ja nie bardzo radzę sobie, z aparatem w takie dni.
Dziękuję że ciągle do mnie zaglądacie, że jesteście.
To się czuje, że ktoś tam jest, zagląda i myśli, i dobrze się z tym uczuciem żyje.
Miłego dnia Wam życzę;)