Tak to pierwsza praca wykonana w 2010r.
Papier Webster's Pages"Nature's Storybook: Grow Dreams",
oraz Webster’s Pages "Nature's Storybook: Vellum".
Ćwieki w niebieską krateczkę by "Latarnia morska".
To wszystko oczywiście zakupione w scrap.com.pl, u Endiego.
Do tego idealnie pasująca wstążka w niebieską kratkę.
Mam ją dzięki mojej drogiej Agnieszce.
Agnieszko dziękuje;)
Dużo kawy przy pracy, dobra muzyka, zrelaksowana maszyna do szycia.
Na dokładkę, łyżka drewniana, zakupiona w sklepie wielobranżowym, i mamy kolejną okładkę.
Dla bardzo ciepłej i sympatycznej osoby, której życzę, aby zamierzone plany związane z tym właśnie segregatorem się spełniły.
Rewelacyne dzieło! Jesteś mistrzynią:)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. CUDO!
OdpowiedzUsuńcudny segregator!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna okładka Marszo, wszystko takie dopracowane, nawet w środku a ta łyżka to kropka nad "i" :)
OdpowiedzUsuńPięknie się rozkręcasz od nowego roku, ściskam ciepło :*
Jak dla mnie bombowa okładka!!
OdpowiedzUsuńświetna okładka i na pewno zainspiruje obdarowaną do wypełniania wnętrzności segregatora! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJejku, Marszo! Cudooownyyy!!!
OdpowiedzUsuńSegregator ma przefantastyczną okładkę.. i ta łyżka jako dodatek - bombowy pomysł :)
Genialna!! Ślinka cieknie na sam widok - a pomysł z łyżką świetny!!
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka i dodatki pięknie dobrane :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, Marszo? Segregatory to już zawsze będą mi się kojarzyć z Tobą. Nigdy nie myślałam, że można z nich zrobić takie cudowności. Bardzo, bardzo mi się podoba, a już pomysł z łyżką - świetny!!!
OdpowiedzUsuńAż mnie zatkało, to jest niesamowicie cudne, romantyczne , stylowe klimatyczne.Przepiękne!!!
OdpowiedzUsuń"mindblowing"-najadekwatniejsze okreslenie ... piekne .... az samej sie chce spróbowac scrapowania...
OdpowiedzUsuńPiękny segregator! Cudnie połączone papiery i dodatki, a łyżka... cóż, łyżka to pomysł trafiony w 10 - suuuper! Ściskam mocno Mariolcia!
OdpowiedzUsuńPiękny segregator! I ta łyżka :) Super.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta okładka, chodzą za mna od dawna te Twoje szyte okładki, ale jakoś odwagi mi brakuje
OdpowiedzUsuńOkładka jest śliczna !
OdpowiedzUsuńPrzez przypadek trafiłam na Twojego bloga. I zostaję! Takich cudownych rzeczy dawno moje oczy nie widziały. A ta okładka podbiła moje serce. Masz nową fankę w postaci mojej małej osoby. Gratuluję talentu, bo inaczej tego nie można nazwać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam także do mnie ;)
maueczarne