Mój pierwszy sweter wykonany własnoręcznie.
Wszystko za sprawą dwóch stron w sieci.
Swetry Pani Doroty zauroczyły mnie bardzo, forma każdego z osobna i kolorystyka również.
Mam nadzieję, że wystarczy mi cierpliwości, czasu i zapału by zdobyć doświadczenie
i choć kilka dla siebie i moich dziewczynek wydziergać.
Sweter który dzisiaj Wam pokażę to inspiracja,
właśnie z bloga
Pani Doroty, właściwie to jego kolorystyka,
tak bardzo mi się podobała, że użyłam na mój sweter takiej samej włóczki jak Pani Dorota.
5 moteczków Big Delight Drops połączyłam z włóczką Wool
Druty 7 mm.
Wszystko pięknie i ładnie, kolorystyka została wybrana, włóczka zakupiona i co dalej?
Kolejne źródło inspiracji, wiedzy i pomocnych filmów instruktażowych.
Jest tam zakładka "Nauczanie" dla mnie było wybawieniem, gdyż jest tam to czego szukałam.
Sweter
Zostałam uratowana, zabrałam się za dzierganie, następnie prucie i kolejne dzierganie.
Wszystko się jednak dobrze skończyło i mimo pewnych niedoskonałości mam
mój własny zimowy sweter, jestem z niego bardzo dumna.
Zostało tylko fotografowanie i
nie myślałam, że zrobienie zdjęć sweterka to taka trudna sprawa.
Sweter ma zdjęcia a prezentuje się tak: