Kiedy Nulka zaprosiła mnie na gościnny występ do ILS, ucieszyłam się bardzo. Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie.
Zaszczyt to dla mnie ogromny, a co za tym się kryło kilka dni większej
aktywności scrapowej.
Taka mobilizacja, jest mi czasem potrzebna.
Wiedziałam co zrobię dla ILS, nie wiedziałam tylko z jakich papierów.
Przyszła paczka z papierami, w tym momencie stało się wszystko jasne.
Kolekcja Śnieżna Rae, musiała zostać przeznaczona na kalendarz.
Tak tak wiadomo jak Marsza to kalendarze.
Tym razem jednak nie Terminarz lecz Kalendarz Adwentowy.
Po nowym roku, jeśli będzie zainteresowanie, zrobię szybki kurs na taki kalendarz.
W tym roku już nie, lecz w przyszłym może się komuś przyda.
O kuurczę...
OdpowiedzUsuńJakie to piękne! o.O
Buzi nadal zamknąć nie mogę...
I gratuluję Ci baardzo tego tygodnia! :):)
Pozdrowienia! :)
Padłam....proszę o sole trzeźwiące!!!
OdpowiedzUsuńMarsza to jest obłędne, czyściutkie, rewelacyjne...ahhhhh.
Ślinię się jak bokser.
Niesamowity kalendarz, zapisuję się w kolejce po kursik!!
OdpowiedzUsuńŚwietny kalendarz! Czekam na kursik. Może w przyszłym roku zrobię coś w ten deseń. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten kalendarz i juz niecierpliwie czekam na kursik:)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! Kursik mile widziany :)
OdpowiedzUsuńJak wiele cierpliwości i pracy, aby inwestować, aby takie piękno, tylko bez słów! excellent!
OdpowiedzUsuńMariola jesteś czarodziejką - ten kalendarz adwentowy jest przepiękny, jestem pod wielkim wrażeniem, koniecznie zrób kurs krok po kroku jak stworzyć takie cudo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam poświątecznie :)
jest niesamowity - piękne wykonanie
OdpowiedzUsuńA ja kurs na taki kalendarz adwentowy widziałam na zagranicznej stronie: http://www.bubblyfunk.co.uk/tracie-hudson-christmas-advent-a-39.html
OdpowiedzUsuńkurs z bubblyfunk ma datę z roku 2007, a Pani tutaj napisała jakby to jej własny pomysł był...