Ta sama historia co w poprzednim poście.
Zmiana papierów z pięknego na jeszcze piękniejszy.
Tym razem papier Webster's Pages "Magical Wishes: Beauty"
Który bardzo miła i sympatyczna osoba, wypatrzyła sobie u Endiego.
Odrobina niebieskich dodatków i śliczne duże różowe perły też kupione u Endiego w scrap.com.pl
Fatalne zdjęcia Marszy i mimo to prezent pod choinkę gotowy.
Po drugim tygodniu choroby w domu(nie całkiem jeszcze zdrowa),wracam i co widzę.
Zaglądacie i piszecie. Dziękuję Wam za to!
Niebawem Święta a dalej tylko byle do Wiosny.
Już się cieszę na samą myśl o niej;*
Wow, ale cudo wyczarowałaś z tych papierów, a tasiemka dodała smaczku :)
OdpowiedzUsuńObydwa rewelacyjne. Nie wiem, który mi się bardziej podoba.
OdpowiedzUsuńNo podziwiam mocno - tak oprawić segregator- prawdziwa sztuka!
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybciutko:)
cudowne są !!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie!!
OdpowiedzUsuńzapomniałaś dodać do tych wszystkich cudowności, zdolne łapki Marszy
OdpowiedzUsuńWow!!! Rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńo raju! właśnie dostałam w swoje łapy te papiery. Ależ cuda z nich wyczarowałaś. Może i mnie się uda zainspirować ! piękne są te notesy.
OdpowiedzUsuńMariolka, śliczny segregator! Ściskam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńpiękne; cudne; wspaniałe;
OdpowiedzUsuńteż ostatnio zastanawiałam się nao ozdobieniem okładki segregatora ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać; podkradnę sobie trochę od Cienie ;)