.

20 stycznia 2009

Co nam w duszy gra...

Czytając wpis na Blogu Asi Wu miałam cichutką nadzieję że nikt mnie nie wytypuje.
Modliłam się o to? Może też troszkę;)
Dziś jednak zostałam poinformowana że jednak za mało tej modlitwy było!
Tym samym więc dostałam Zaproszenie do Zabawy od Kayli!

Nie ma chyba u mnie czegoś takiego jak - moja ulubiona muzyka?
Gdy coś robię np.: sprzątam, gotuję czy scrapuję lubię gdy coś gra.
Nie musi to być nic konkretnego byle tylko grało!
Najczęściej gra mi Radio Gadu- Gadu a kanał to już w zależności od nastroju.
Jest wprawdzie Metallica ale to całkiem inna bajka. Taka Koncertowa raczej!
Mimo to coś trzeba wytypować i może tu być zaskoczeniem że za taką smutną piosenką poszłabym na koniec świata.
Jednak ta jedna bardzo często mi towarzyszy i nie zawsze w ponure dni.
Myślę że to jest to! Peter Gabriel - Don't Give up



Dalej przekazując piłeczkę chciałabym usłyszeć co ma do powiedzenia, bardzo muzykalna moim zdaniem Jaszmurka. Oraz nowa Blogerka Asia / Green Canoe;)

2 komentarze:

  1. Ponura? Dla mnie jest kwintesencją podnoszenia na duchu i siły, jaką mogą przekazać przyjaciele :) Piękna, również bardzo ją lubię i kilkanaście razy miałam okazję śpiewać partię Petera Gabriela ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kawałek jest wspaniały :)

    O rety... a że ja mam też się uzewnętrznić? tak? okej. Postaram się to zrobić :*

    :D

    (tylko mi jest baaardzo ciężko się określić.. i podać tylko jeden kawałek :P )

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...