Aby w domu coś się działo
w kuchni ciągle coś nowego pachniało
upiekłyśmy dziś Muffinki Czekoladowe.
Przepis zapożyczony ze strony Wielkie Żarcie;)
Polecam na nadchodzące długie wieczory;)
Składniki:
2,5 SZKLANKI MĄKI
1,5 SZKLANKI MLEKA
0,5 SZKLANKI CUKRU
3/4 KOSTKI MASŁA
2 JAJKA
2 ŁYŻECZKI PROSZKU DO PIECZENIA
OLEJ
2 TABLICZKI CZEKOLADY - TU DOWOLNOŚĆ SMAKÓW NP. DWIE MLECZNE CZEKOLADY, ALBO DWIE BIAŁE.
PRZEPIS JEST NA 12 ŚREDNICH MUFINEK
Wykonanie:
Piekarnik nagrzewamy do 210 stopni.
Smarujemy foremkę olejem.
Mąkę, cukier, proszek do pieczenia i pokruszoną drobno czekoladę mieszamy razem w jednym naczyniu.
W drugim naczyniu mieszamy jajka z mlekiem.
Masło rozpuszczamy w rondelku.
Po rozpuszczeniu masła wlewamy je równocześnie z masą jajeczno - mleczną do miski z sypkimi produktami i mieszamy energicznie metalową łyżką.
Wypełniamy foremki.
Piec ok. 25 min. lub sprawdzać patyczkiem.
Wierzch według uznania można posypać płatkami migdałowymi lub kokosem.
Moje ulubione to mufinki z białą czekoladą, wg. tego przepisu: http://jedzonko.pl/muffinki-z-biala-czekolada/
OdpowiedzUsuńPodpowiadam, że najlepiej dodać taką najtańszą czekoladę (np. Amelię), bo się świetnie rozpuszcza. Mniam.
O ja!!!!!!!!!!!!!!! Ale mniamusne!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmhmhhhmmmmmmmmmmmm ależ to smakowicie wygląda.....
OdpowiedzUsuńMmm... jakie apetyczne :)
OdpowiedzUsuńMniam, zaraz lecę do kuchni wypróbować Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńMniam,ale pyszności napiekłaś:)
OdpowiedzUsuńwsiadam do auta i do Ciebie pędzę na te mufinki!!
OdpowiedzUsuńAleś smaka narobiła :)
OdpowiedzUsuńA muffinki wyglądają rewelacyjnie, brązowe z różowym ubrankiem na wierzchu :))
Wyprobuje
OdpowiedzUsuńmuffinki są mniamusne :D
Hihi. Widze, ze nie tylko u mnie dzis muffinki! Twoje wygladaja super apetycznie!!!
OdpowiedzUsuńmniammmm ja uwielbiam muffiny ;D mam swój przepis mam nadzieje ze dane mi będzie kiedyś Cię nimi poczęstować !
OdpowiedzUsuń...mam dla Ciebie niespodziankę... wpadnij do mnie :*
OdpowiedzUsuńKocham muffinki!!! Od miesiąca średnio dwa razy w tygodniu wypróbowuje nowe przepisy. Twój będzie następny:)
OdpowiedzUsuńJa się za pieczenie zabierać nie będę... ale za jedzenie... hmmm to chętnie... Proszę zatem nie kusić! tylko ... no właśnie, jak Ania pisze!! gości zapraszać :)
OdpowiedzUsuńA na scrapowanie kiedy pora przyjdzie??
That looks good!
OdpowiedzUsuńHappy blogoversary!