28 maja 2008 Zostawiłam wszystko w domu;) Strasznego Lenia, jaki ostatnio mnie prześladuje. Chore dziecko. Złe samopoczucie, jakie mnie ogarnęło na myśl, że 3 tygodnie będę sama z Dziewczynkami;( Zostawiłam wszelakie smutki i pojechałam na Koncert do Chorzowa! Wrażenia jak zawsze te same i Mega pozytywne! Musiałam po raz kolejny oderwać się od rzeczywistości i tam być! Mam nadzieję, że tak jak obiecali będą już kolejny raz w Polsce za Rok! Byłam już na 5 koncertach, lecz gdyby byli w Polsce, co roku jestem pewna, że i ja byłabym na każdym ich Koncercie;)
PS: Zdjęcie zapożyczone z sieci;( Niestety mój aparat trafił do depozytu;(
Dzień szczególny i dla mnie! Jestem Mamą dwóch wspaniałych Dziewczynek! Smutniejsze w tym dniu jest to, że ja niestety już Mamy nie mam;( Teściowa też była wspaniałą Kobietą i Matką, lecz też już jej nie ma. Więc nie było, komu Kartki czy Albumu zrobić;( Postanowiłam, więc dla samej siebie zrobić taki oto Mini Album;) Wykonany na bazie Książeczki wielkości 13x13 x 5 kart. Zdjęcia z wycieczki do Lasu pewnej niedzieli. Powstał bardzo szybko i jest to mój osobisty torebkowy Albumik z moimi skarbami;) Jest to drugi Albumik, jaki zrobiłam ze Zdjęciami i pokochałam takie scrapowanie!
Wszystko, co dobre tak szybko się kończy a szkoda;( Spodziewałam się wspaniałej atmosfery długich pogaduszek i nawet twórczości scrapowej! Wszystko to było w Mega dużych ilościach! Czegoż można było się spodziewać po tak wspaniałych osobach, jakie mnie dziś zaszczyciły swoją obecnością? Moniq75K Karola,KitiW, Kayla Kamilcia, Bomiel, Ania z Poddasza, Mona 63
Wszystkim Wam Bardzo Bardzo Dziękuje!!!!! Dziewczyny jesteście Wspaniałe!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że to pierwsze, lecz nie ostatnie Spotkanie w Wieluniu!!!! PS: Oraz że następnym razem już los nikomu psikusa nie spłata tak jak dziś i wszystkie osoby dojadą!
Kolejny Długi Weekend trwa! Ten Cieszy mnie szczególnie! Pamiętacie jak jakiś czas temu rzuciłam propozycję spotkania w Wieluniu? Tym sposobem zebrało się kilka Fantastycznych i chętnych osób! Grono nie duże, ale jestem pewna, że będzie miło serdecznie i oczywiście Scrapowo;) Jednak z tym ostatnim to różnie może być? Osobiście na takich spotkaniach wolę poświęcić czas na pogaduszki a nie na pracę twórczą!;) Mam jeszcze kilka spraw do załatwienia w związku ze spotkaniem tak, więc zmykam już dziś! Jutro natomiast czekam na Was Dziewczyny od samego rana;) Strasznie się cieszę, że znalazłyście czas i chęci, aby odwiedzić tym razem moje rodzinne strony a mianowicie Wieluń! Buziaki dla Was Dziś a jutro dostanie każda z osobna! Wszystkim pozostałym życzę równie udanego Weekendu! Mój zapowiada się Rewelacyjnie!
Został wykonany z papierów ozdobnych: Zestaw MM 15,3x15,3 Brook Wielkość Albumu 20x20 Okładka wykonana na bazie tektury modelarskiej. Pozostałe karty na bazie papieru o gramaturze 180. Cały album ma dużą ilość ściegów maszynowych, co dodaje mu swego uroku. Kwiatów Prima i całej reszty drobiazgów! Oraz zdjęcia, Amelki z pierwszego roku życia. Kasiu wiem, że tu zaglądasz, więc raz jeszcze Dziękuje za zgodę na opublikowanie Albumu na Blogu;) Kasi się podoba przyznam, że i ja jestem zadowolona z efektu! Wy oceńcie Same?
Słońca jednak brakowało dziś i jedyne, z czego jestem niezadowolona to ze Zdjęć! Zrobiłam ich chyba, 100 lecz naprawdę trudno coś wybrać;( Jutro w prawdzie też jest dzień i może będzie Słoneczny? Na dodatek mój Laptop domaga się wymiany chyba już na nowszy model! Obrabianie na nim trwa wieki;( Pokażę Wam Pudełko dla Albumu i Kartkę! Pudełko wielkości: 25x25x9 Cały Album, jeśli Pani Kasia wyrazi zgodę na opublikowanie!
Dzień, jak co dzień;) Niby Wiosna, lecz dziś Słoneczko się za chmurami ukryło. Liczę jednak dziś jeszcze na popołudniowe promyki Słońca! Album, jaki prawie od 2 miesięcy spędzał mi sen z powiek dziś w 100% jest ukończony! Pudełko i Karteczka również! Mam nadzieję, że uda mi się dziś sesję jeszcze zrobić? Wysłać Zdjęcia do akceptacji Zamawiającej i powędruje on do nowej Właścicielki;) Tymczasem zbliża się wielkimi krokami oczekiwany dzień X;) Zostało 8 dni a ja już wpadam w panikę, aby wszystko dobrze się poukładało;) Starsza Córcia Ola od poniedziałku w domu! Różyczka ją dopadła;) Dziś już wygląda całkiem normalnie jak to stwierdziła;)
Można też powiedzieć, że mamy już Weekend, więc życzę Wam spokoju ciepła i wypoczynku;)
Czas leczy wszystko, choć nie raz tego czasu potrzeba naprawdę dużo! Tak przynajmniej jest u mnie! Tak, więc mam nadzieję, że jakoś się zmobilizuję i już niebawem będę tu z Wami! Uciekać jest Łatwo trudniej, jet się zatrzymać i stawić czoło wszystkiemu. Tymczasem u mnie dość prężne Scrapowanie i jeden z ulubionych utworów, który ostatnimi czasy towarzyszy mi prawie całe dnie! Podzielę się, więc nim z Wami;) Peter Gabriel - Don't Give Słowa utworu przetłumaczone na Polski wyszukałam w sieci! Odzwierciedlają całkowicie to, co się u mnie dzieje.
Na tej dumnej ziemi wyrośliśmy mocni Byliśmy potrzebni tak długo Byłem nauczony, by walczyć, nauczony, by wygrywać Nigdy nie myślałem, że mogę zawalić Bez walki przegrana, lub tak się wydaje Jestem człowiekiem, którego opuściły wszystkie marzenia Zmieniłem twarz, zmieniłem swoje imię Ale nikt cię nie chce, gdy przegrywasz
Nie poddawaj się Bo masz przyjaciół Nie poddawaj się Nie jesteś już bity Nie poddawaj się Wiem, że możesz zrobić to dobrze
Myślałem, że zobaczyłem wszystko wokoło Nigdy nie sądziłem, że mógłbym być nienaturalny Myślałem, że wyjdziemy jako ostatni W tak dziwny sposób sprawy się zmieniają Przejeżdżałem nocą blisko swego domu Miejsce, w którym się urodziłem, na brzegu jeziora W świetle dnia, zobaczyłem ziemię Drzewa spaliły się do cna
Nie poddawaj się Wciąż masz nas Nie poddawaj się Nie potrzebujemy wiele Nie poddawaj się Ponieważ gdzieś jest miejsce Gdzie należymy Oprzyj swoją głowę Za bardzo się martwisz Będzie w porządku Gdy czasy stają się brutalne Możesz oprzeć się na nas Nie poddawaj się Proszę, nie poddawaj się
Muszę stąd odejść Nie mogę znieść więcej Stanę na tym moście Utrzymam spojrzenie nisko Cokolwiek może przyjść Ten prąd rzeki Ten prąd rzeki
Wyruszyłem do innego miasta Ciężko pracowałem, by się osiedlić Do każdej pracy, tak wielu ludzi Tak wielu ludzi nie potrzebowało nikogo
Nie poddawaj się Bo masz przyjaciół Nie poddawaj się Nie jesteś jedyny Nie poddawaj się Nie ma powodu, by być zawstydzonym Nie poddawaj się Wciąż masz nas Nie poddawaj się teraz Jesteśmy dumni z tego, kim jesteś Nie poddawaj się Wiesz, że to nigdy nie było proste Nie poddawaj się Ponieważ wierzę, że jest takie miejsce Takie miejsce, do którego należymy